Bidon nie tylko na wodę – co wlewać i jak dbać?

0
35

Bidon już nie jest zarezerwowany głównie dla sportowców. W rzeczywistości służy w znacznie szerszym zakresie i zawsze musimy wlewać do niego wyłącznie czystą wodę. Często chcielibyśmy zabrać w drogę ulubiony sok, izotonik, a nawet ciepłą herbatę albo kawę (o ile nasz bidon jest przystosowany do gorących płynów).

Jakie napoje można wlać do bidonu i dlaczego?

Choć powszechnie bidon kojarzymy z przechowywaniem zwykłej wody, coraz więcej osób eksperymentuje z dodawaniem owoców by uzyskać orzeźwiające i aromatyczne napoje. Woda z dodatkiem cytrusów albo świeżej mięty sprawdza się zwłaszcza w upały. Z kolei podczas intensywnego wysiłku sportowego możemy wlać napoje izotoniczne lub węglowodanowe uzupełniające elektrolity i energię. Większość nowoczesnych bidonów poradzi sobie z takim płynem, byle nie był przesadnie gęsty.

Pomysły na napoje w bidonie:

  1. Woda z owocami i ziołami – np. plasterki cytryny, pomarańczy, listki mięty lub bazylii.

  2. Napoje izotoniczne – dla osób uprawiających sport, pod warunkiem regularnego mycia bidonu.

  3. Soki owocowe – najlepiej klarowne, by uniknąć zapychania ustnika miąższem; należy też szybko wypłukać bidon po użyciu.

  4. Ciepłe napoje – herbata, kawa, ale tylko w bidonach termicznych przeznaczonych do gorących płynów.

Jeśli chcesz przenosić w bidonie napoje mleczne lub koktajle białkowe, pamiętaj o częstszym i dokładniejszym myciu, bo resztki białkowe szybko wydzielają nieprzyjemny zapach. Zwróć uwagę na informację od producenta, czy dany bidon jest dedykowany do gęstszych płynów i jak reaguje na kwasowość (np. soki cytrusowe). Generalnie, im bardziej złożony płyn (zawierający cukier, nabiał, miąższ owocowy), tym bardziej pilna kwestia precyzyjnego czyszczenia. W ten sposób unikniemy nieprzyjemnych niespodzianek i zachowamy smak na długo.

Sprawdź także:  Poradnik przetrwania w dziczy

Higiena i regularne mycie

Najczęstszym błędem w używaniu bidonu jest zostawianie w nim resztek napoju na kilka godzin (albo co gorsza na całą noc), zwłaszcza gdy płyn zawiera cukier, nabiał albo soki owocowe. Takie warunki sprzyjają rozwojowi bakterii, powstawaniu nalotów i pleśni, zwłaszcza w zakamarkach ustnika i gwintu. Pierwszą zasadą higieny jest zatem opróżnianie bidonu zaraz po powrocie do domu lub zakończeniu treningu. Wystarczy wtedy umyć go ciepłą wodą z dodatkiem płynu do naczyń, dokładnie opłukując każdy element. Jeśli producent pozwala na mycie w zmywarce, to jeszcze prościej – wystarczy rozłożyć bidon (wyjąć ustnik, słomkę) i włożyć do zmywania.

Kluczowe znaczenie mają drobne części: gumowe uszczelki, słomki, zaworki – to tam często gromadzi się najwięcej resztek i rozwija niepożądana mikroflora. Dlatego warto co kilka dni (albo po każdorazowym wylaniu słodkiego napoju) rozmontować bidon i dokładnie wyczyścić wszystkie detale. W razie utrzymującego zapachu wykorzystaj roztwór sody oczyszczonej lub kwasku cytrynowego. Zanurz na kilkanaście minut, żeby usunąć nieprzyjemną woń i bakterie.

Sprawdź także:  Czym są implanty i dlaczego warto je stosować?

Jeśli planujesz przenosić w bidonie napoje gorące, pamiętaj, że nie każdy materiał jest na to gotowy. Część tworzyw sztucznych może się odkształcić w wysokiej temperaturze lub uwalniać niepożądane substancje. Sprawdź zalecenia producenta. Najbezpieczniej moczyć ją w letniej wodzie z dodatkiem środka czyszczącego.

Różne materiały i ich wymagania

Na rynku znajdziemy bidony wykonane z rozmaitych materiałów, a każdy ma nieco inne zalety i wady. Najpopularniejsze są bidony z tworzyw sztucznych takich jak Tritan™ czy polipropylen (PP). Są lekkie, zwykle dobrze znoszą upadki, a do tego są wolne od BPA. Jednak niektóre tańsze plastiki mogą przejmować zapachy intensywnych napojów. Tritan uchodzi za najbardziej neutralny smakowo i odporny na zarysowania.

Druga opcja to stal nierdzewna – bardzo wytrzymała i łatwa do utrzymania czystości. Często takie bidony mają izolację termiczną i mogą długo utrzymywać gorąco bądź chłód. Do przenoszenia herbaty albo kawy w drodze do pracy sprawdzają się doskonale. Wersje ze szczotkowanej stali wyglądają nowocześnie, lecz jeśli ktoś potrzebuje lżejszego rozwiązania na trening, może uznać je za zbyt ciężkie.

Sprawdź także:  Najlepsze aplikacje do monitorowania aktywności fizycznej

Trzeci wariant – szkło – to materiał najbardziej neutralny smakowo i łatwy w dezynfekcji, lecz kruchy. Zwykle bidon szklany ma silikonową osłonę, by chronić przed rozbiciem, ale i tak trzeba się liczyć z większą ostrożnością. Zaletą jest to, że szkło nie rysuje się, nie barwi i nie przejmuje zapachów. Pytanie, jak często i gdzie będziemy go nosić, bo w plenerze i na rowerze może być mniej praktyczny niż plastik czy stal.

Jeśli wybieramy słodkie soki, starajmy się wypijać je w ciągu kilku godzin, by nie pozostawały w bidonie do wieczora, zwłaszcza w ciepłym otoczeniu (np. w samochodzie stojącym na słońcu). Pozostałości cukru przyspieszają rozwój bakterii. Podobnie z napojami mlecznymi: jeżeli faktycznie chcesz nosić w bidonie koktajl z mlekiem, to spożyj w krótkim czasie, a po powrocie do domu natychmiast umyj w ciepłej wodzie z płynem.

Unikaj przegrzewania bidonu w aucie. Nie wszystkie tworzywa lubią wysokie temperatury, a napój może wówczas zmienić smak albo nawet się zepsuć. Bidon lepiej zostawić w zacienionym miejscu lub wziąć go ze sobą do pomieszczenia klimatyzowanego.

Początek formularza

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj