Andrzej Chyra bardzo długo czekał na potomka. Pierworodnego syna powitał na świecie dopiero w 2015 roku, gdy był już po pięćdziesiątce. Dziś mówi, że rozsmakował się w ojcostwie, a dzięki Tadzikowi ma ogromny apetyt na życie i czuje się jak młody mężczyzna, zwłaszcza że syn zwraca się do niego po imieniu.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://www.pomponik.pl/plotki/news-syn-zwraca-sie-do-niego-po-imieniu-chyra-ma-z-nim-nietypowa-,nId,7983091
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu




