Filip Chajzer mierzy się ostatnio z wieloma problemami w życiu zawodowym. Najpierw prezenter został zwolniony ze swojej posady w TVN i Radiu Zet, a zaraz potem ruszył z gastronomicznym biznesem, który nie radzi sobie tak, jak zakładał 40-latek. Jakby tego było mało, w sieci pojawiły się sensacyjne doniesienia, że firma byłego prowadzącego „DDTVN” kończy swoją działalność.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://www.pomponik.pl/plotki/news-najpierw-plotki-o-upadku-interesu-a-teraz-takie-wiesci-filip,nId,7878121
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu