Marianna Gierszewska żartuje, że ojciec – doskonale znany fanom kultowych „Lokatorów” z roli Franka Stachyry Maciej Kowalewski – błagał ją, gdy zaczęła się rozglądać za chłopakami, żeby w żadnym wypadku nie zakochała się w… aktorze. Tymczasem mężczyznę, który został jej mężem, poznała na kursie aktorskim. Na szczęście Miłosz chodził na ten kurs jedynie z ciekawości. Dziś razem prowadzą trzy firmy i nie zamierzają na tym poprzestać.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://www.pomponik.pl/porady-i-uroda/news-marianna-gierszewska-jest-corka-znanego-aktora-posluchala-ra,nId,7943057
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu
