Anna Wojton była pod koniec lat 80. jedną z najpopularniejszych polskich aktorek – telewidzowie kochali ją za rolę Marioli Kaczorek w serialu „W labiryncie”, kinomani podziwiali jako Agnieszkę w filmie „Nowy Jork – czwarta rano”. Niestety, co sama przyznała po latach, „sodówka” uderzyła jej do głowy. „Wydawało mi się, że cały świat do mnie należy” – wspomina i przyznaje, że jedna decyzja sprawiła, że jej kariera skończyła się nieodwołalnie.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://www.pomponik.pl/plotki/news-anna-wojton-mogla-byc-wielka-gwiazda-sama-zrezygnowala-zaluj,nId,7957140
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu